środa, 19 lutego 2020

Dlaczego bycie nauczycielem to szczególne wyzwanie?

Szerokie zainteresowania zawodowe to, z jednej strony, bardzo użyteczna cecha nauczyciela, ale obok wielu zalet ma mankament niezwykle utrudniający pracę. Nie da się, a przynajmniej ja nie potrafię, z równym zaangażowaniem poświęcać się różnym aspektom zawodowym w tym samym czasie. Zdarza mi się więc czasem wręcz zaniedbywać pewne sprawy, by potem, nierzadko z poczuciem winy, ale także świeżym spojrzeniem i entuzjazmem rzucać w wir prac nad nimi.
I tak właśnie, po raz kolejny, powróciłem ostatnio do kwestii rozwoju zawodowego nauczyciela, a wszystko w kontekście zakończonego w ubiegłym roku projektu CROSSCUT, którym miałem okazję przez pewien czas kierować z ramienia Instytutu Badań Edukacyjnych

Ogólnym celem projektu było stworzenie narzędzi wspierających wdrożenie i upowszechnianie nauczania międzyprzedmiotowego w szkołach na bazie wyników przeglądu dokumentów i badań prowadzonych w kilku krajach Europy.


Jednym z efektów realizacji przedsięwzięcia było przygotowanie tzw. Ram Kompetencji dla nauczania międzyprzedmiotowego. Lektura tego dokumentu, który niebawem ukaże się w języku polskim w formie publikacji, a ściślej jego adaptacja do rzeczywistości szkoły w Polsce, przynosi odpowiedź na postawione w tytule pytanie.
Jakże wiele energii, determinacji i pracy wymaga codzienne zmaganie nauczyciela by osiągnąć biegłość w kompetencjach sprzyjających nauczaniu międzyprzedmiotowemu, a zebranych w trzech obszarach aktywności:

1. Współpraca
  •     Współpraca z uczniami
  •     Współpraca z innymi nauczycielami
  •     Współpraca z otoczeniem społeczno-gospodarczym szkoły
  •     Kreowanie podejścia międzyprzedmiotowego
  •     Śledzenie postępów i mierzenie osiągnięć uczniów w ujęciu międzyprzedmiotowym
2. Praca z wiedzą, technologią i informacją
  • Doskonalenie się w obrębie specjalizacji i rozwijanie międzyprzedmiotowe
  • Doskonalenie warsztatu pedagogicznego - wdrażanie szerokiego wachlarza strategi nauczania - uczenia się
  • Kształtowanie środowiska edukacyjnego - budowanie i rozwijanie warsztatu pracy, włączanie nowoczesnych technologii
  • Poddawanie profesjonalnej refleksji warsztatu i środowiska pracy
  • Wspieranie i podejmowanie działań projektowych o charakterze międzyprzedmiotowym
3. Praca w oraz dla społeczności
  • Uwzględnianie społecznych i kulturowych różnic w działaniach wspierających potencjał każdego ucznia
  • Poznawanie uwarunkowań szkoły jako organizacji
  • Bycie świadomym zadań oraz obowiązków nauczyciela i uwzględnianie ich podczas działań międzyprzedmiotowych
  • Prowadzenie dialogu
  • Angażowanie się w nauczanie - uczenie się międzyprzedmiotowe


środa, 5 lutego 2020

Noworoczne porządki

Początek roku to okazja do refleksji nad tym, co było i impuls do pełnego energii planowania tego, co będzie. To sposobność do uporządkowania spraw i rzeczy oraz dobra okazja do przyjrzenia się "tematom odłożonym na później". A mam ich niestety coraz więcej.
Przeglądając takie właśnie notatki i dokumenty natknąłem się na kilka kartek zapisanych liczbami, przypomniał mi się kontekst ich powstania i postanowiłem o tym napisać.

Nauczyciel, bez względu na wykształcenie kierunkowe i nauczany przedmiot, jest wychowawcą młodzieży. I nie jest ważne, czy dostał "oficjalne powołanie i dodatek funkcyjny" z informacją, której klasy dotyczy. Co więcej, wszyscy spotykamy się także z rodzicami naszych uczniów, czy to przy okazji konsultacji, czy w związku z tzw. wywiadówką. Swoją drogą wywiadówki, czyli spotkania z rodzicami uczniów, to w dobie Librusa (lub innych odmian dziennika elektronicznego) już zupełnie "inna inszość". Oceny są znane, terminy są znane, zasady także jasno zapisane, więc spotkanie twarzą w twarz przez wielu rodziców jest unikane. A szkoda, bo wówczas jest okazja porozmawiać o innych, ważnych aspektach nauczania - uczenia się, sprawić, że wywiadówka nabiera rangi wartościowego spotkania osób, którym na edukacji dzieciaków zależy szczególnie.

Wyznaję zasadę, że oprócz tradycyjnych spraw, takich jak zachowanie, oceny i wyjazdy klasowe, każdemu spotkaniu z rodzicami powinna towarzyszyć aktywność, której nie da się przeprowadzić na odległość, nawet z pomocą nowoczesnych technologii. Staram się więc przygotowywać na spotkania z rodzicami różnorodne aktywności - od herbaty, kawy i ciastka, po krótkie zadania warsztatowe m. in. integrujące, dyskusje problemowe, prezentacje prac uczniów, pokazy tematyczne itp. - owe kartki są pamiątką po takim właśnie działaniu.

Uczestnikom spotkania rozdałem kartki i poprosiłem, by zapisali na nich odpowiedź na pytanie: "Ile godzin zajęć lekcyjnych w tygodniu ma ich dziecko w 7 klasie szkoły podstawowej?" Jak widać zadanie nie należało do łatwych i zostało wykorzystane jako pretekstem do prezentacji ramowego planu nauczania i dyskusji o planowaniu lekcji w szkole, przestrzeganiu higieny pracy także w domu i stwarzaniu optymalnych warunków do uczenia się.

Nie zapominajmy, że w dialogu uczymy się wszyscy i łatwiej nam zrozumieć innych.