środa, 5 lutego 2020

Noworoczne porządki

Początek roku to okazja do refleksji nad tym, co było i impuls do pełnego energii planowania tego, co będzie. To sposobność do uporządkowania spraw i rzeczy oraz dobra okazja do przyjrzenia się "tematom odłożonym na później". A mam ich niestety coraz więcej.
Przeglądając takie właśnie notatki i dokumenty natknąłem się na kilka kartek zapisanych liczbami, przypomniał mi się kontekst ich powstania i postanowiłem o tym napisać.

Nauczyciel, bez względu na wykształcenie kierunkowe i nauczany przedmiot, jest wychowawcą młodzieży. I nie jest ważne, czy dostał "oficjalne powołanie i dodatek funkcyjny" z informacją, której klasy dotyczy. Co więcej, wszyscy spotykamy się także z rodzicami naszych uczniów, czy to przy okazji konsultacji, czy w związku z tzw. wywiadówką. Swoją drogą wywiadówki, czyli spotkania z rodzicami uczniów, to w dobie Librusa (lub innych odmian dziennika elektronicznego) już zupełnie "inna inszość". Oceny są znane, terminy są znane, zasady także jasno zapisane, więc spotkanie twarzą w twarz przez wielu rodziców jest unikane. A szkoda, bo wówczas jest okazja porozmawiać o innych, ważnych aspektach nauczania - uczenia się, sprawić, że wywiadówka nabiera rangi wartościowego spotkania osób, którym na edukacji dzieciaków zależy szczególnie.

Wyznaję zasadę, że oprócz tradycyjnych spraw, takich jak zachowanie, oceny i wyjazdy klasowe, każdemu spotkaniu z rodzicami powinna towarzyszyć aktywność, której nie da się przeprowadzić na odległość, nawet z pomocą nowoczesnych technologii. Staram się więc przygotowywać na spotkania z rodzicami różnorodne aktywności - od herbaty, kawy i ciastka, po krótkie zadania warsztatowe m. in. integrujące, dyskusje problemowe, prezentacje prac uczniów, pokazy tematyczne itp. - owe kartki są pamiątką po takim właśnie działaniu.

Uczestnikom spotkania rozdałem kartki i poprosiłem, by zapisali na nich odpowiedź na pytanie: "Ile godzin zajęć lekcyjnych w tygodniu ma ich dziecko w 7 klasie szkoły podstawowej?" Jak widać zadanie nie należało do łatwych i zostało wykorzystane jako pretekstem do prezentacji ramowego planu nauczania i dyskusji o planowaniu lekcji w szkole, przestrzeganiu higieny pracy także w domu i stwarzaniu optymalnych warunków do uczenia się.

Nie zapominajmy, że w dialogu uczymy się wszyscy i łatwiej nam zrozumieć innych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz