czwartek, 23 marca 2017

Połączmy siły

Zachodzące właśnie w polskiej edukacji zmiany [I] oraz towarzyszące im dyskusje (np. [II], [II]) i publiczne polemiki przedstawicieli środowiska naukowego fizyków (np. [IV], [V]) prowokują do podjęcia działań, które mogłyby dowieść, że temu środowisku zależy bardzo na profesjonalnym nauczaniu fizyki na wszystkich poziomach edukacyjnych oraz wszechstronnym wspieraniu nauczycieli. Wszak najczęściej artykułowaną w środowisku naukowym polskich fizyków deklaracją jest chęć podejmowania działań zmierzających do poprawy społecznego obrazu fizyki, jako przedmiotu szkolnego oraz zmiany wizerunku nauczycieli tego przedmiotu.
Niech będzie mi wolno zaproponować zorganizowanie I Kongresu Nauczycieli Fizyki (I KNF) – imprezy naukowej, która miałaby szansę stać się sposobności do praktycznego doskonalenia kompetencji dydaktycznych, integracji środowisk edukacyjnych, dzielenia się przykładami dobrych praktyk oraz budowania poczucia wspólnoty wszystkich nauczycieli fizyki w Polsce. Kongres powinien być organizowany wspólnie przez wszystkie instytucje kształcące i doskonalące nauczycieli fizyki z całej Polski, szczególnie te jednostki uniwersytetów polskich, na których jeszcze kształci się nauczycieli fizyki. Kongres, zorganizowany po raz pierwszy w roku 2018, czyli w roku, w którym nie odbywa się Zjazd Fizyków Polskich, mógłby wraz z tradycyjnie organizowaną przy okazji Zjazdu konferencją dla nauczycieli fizyki stać się sposobnością do corocznych spotkań nauczycieli tego przedmiotu. Kongres powinien swoją formą i rozmachem, a przede wszystkim zawartością merytoryczną stanowić swego rodzaju święto nauczycieli fizyki.
Propozycje założeń
Organizację Kongresu należy powierzać przedstawicielom instytucji, które wyrażają wolę jego organizowania i pragną współpracować ze specjalnie powołaną Radą Naukową KNF. W  skład Rady powinni wchodzić przedstawiciele wszystkich instytucji kształcących, doskonalących i zrzeszających nauczycieli, którzy wyrazili chęć czynnego udziału w formułowaniu założeń Kongresu. Patronat nad Kongresem oraz wsparcie merytoryczne powinno pochodzić od Polskiego Towarzystwa Fizycznego, Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Formuła Kongresu powinna obejmować tradycyjne aktywności konferencyjne takie jak:
  • wykłady plenarne, na które zaproszone zostaną autorytety zarówno z kraju jak i zagranicy;
  • wystąpienia w tematycznych sesjach równoległych, poświęcone wybranym zagadnieniom nauczania fizyki na różnych etapach edukacyjnych;
  • warsztaty praktyczne stanowiące sposobność do podnoszenia kompetencji dydaktycznych, organizowane przez przedstawicieli uczelni wyższych, instytucji doskonalących, wydawnictwa, firmy wspierające edukację itp.;
  • sesje plakatowe, podczas których będą prezentowane wytwory codziennej pracy szkoły m. in. opracowania nauczycieli oraz prace uczniowskie.
  • dyskusje panelowe, pozwalające na konfrontację różnych spojrzeń na problemy nauczycieli fizyki w Polsce;
  • prezentacje wydawnictw, firm oferujących pomoce naukowe, materiałów wspomagających nauczanie, miejsc do których można się udać z uczniami;
  • wizyty w atrakcyjnych miejscach związanych tematycznie z nauczaniem fizyki;
  • konkursy o tematyce związanej z nauczaniem fizyki;
  • uroczysta sesja wieczorna.
  • współpraca – ukonstytuowaniu się Rady Naukowej KNF powinno odbyć się przy ogólnej aprobacie środowiska fizyków polskich;  
  • koszty – opłata kongresowa oraz cena noclegów dla nauczycieli powinny uwzględniać ich dochody;
  • czas – okres, w którym impreza zostałaby zorganizowana powinien być dopasowany do rytmu pracy szkół, by ewentualna nieobecność w jednym dniu nie stanowiła dla nauczycieli bariery nie do pokonania;
  • miejsce – potencjał lokalowy i organizacyjny winien umożliwiać prowadzenie zróżnicowanych działań.
Ponadto Kongres powinien pełnić rolę swego rodzaju targów edukacyjnych, podczas których odbywają się:
· bazar dobrej lekcji, w trakcie którego nauczyciele mają sposobność praktycznego prezentowania swoich rozwiązań dydaktycznych (np. autorskich programów nauczania, pomocy dydaktycznych, pomysłów na realizację wybranej tematyki lekcji fizyki w szkole, bądź poza nią, itp.) i indywidualnej rozmowy z pozostałymi nauczycielami;
  • dyskusje panelowe, pozwalające na konfrontację różnych spojrzeń na problemy nauczycieli fizyki w Polsce;
  • prezentacje wydawnictw, firm oferujących pomoce naukowe, materiałów wspomagających nauczanie, miejsc do których można się udać z uczniami;
  • wizyty w atrakcyjnych miejscach związanych tematycznie z nauczaniem fizyki;
  • konkursy o tematyce związanej z nauczaniem fizyki;
  • uroczysta sesja wieczorna.

Tradycją powinno stać się także wydawanie materiałów pokongresowych, zawierających najważniejsze artykuły uczestników wydarzenia, które uzyskały pozytywną ocenę Rady Naukowej KNF.
Tak bogata i zróżnicowana formuła wymusza określony czas trwania kongresu. Wydaje się, że dwa pełne dni to minimalny wymiar czasowy imprezy. Biorąc pod uwagę ogólnopolski charakter przedsięwzięcia proponujemy, by KNF obejmował popołudnie  pierwszego dnia, cały dzień drugi oraz przedpołudnie dnia trzeciego.
Należy dołożyć starań, by Kongres gromadził jak największą, liczoną w setkach, liczbę uczestników.

Zagrożenia
Snucie planów jest najłatwiejszym elementem działania. Zdaję sobie sprawę, iż należy także rozważyć i przedyskutować, w gronie Rady Naukowej KNF poszerzonej o lokalny komitet organizacyjny, potencjalne trudności, które mogą stanąć na drodze organizatorów Kongresu. Wśród nich szczególnie ważne wydają się być:

  • współpraca – ukonstytuowaniu się Rady Naukowej KNF powinno odbyć się przy ogólnej aprobacie środowiska fizyków polskich;  
  • koszty – opłata kongresowa oraz cena noclegów dla nauczycieli powinny uwzględniać ich dochody;
  • czas – okres, w którym impreza zostałaby zorganizowana powinien być dopasowany do rytmu pracy szkół, by ewentualna nieobecność w jednym dniu nie stanowiła dla nauczycieli bariery nie do pokonania;
  • miejsce – potencjał lokalowy i organizacyjny winien umożliwiać prowadzenie zróżnicowanych działań.
Zaproszenie
Zaprezentowana formuła nie stanowi zamkniętego opisu przedsięwzięcia i powinna być traktowana jako pierwszy krok do zbudowania przez środowisko fizyków polskich imprezy, na którą każdy z nas będzie czekał i z której wróci do codziennych obowiązków z przysłowiowymi „naładowanymi akumulatorami”.
Liczę, że podczas najbliższego XLIV Zjazdu Fizyków Polskich we Wrocławiu, zaplanowanego na 10-15 września 2017 roku, będzie miało miejsce pierwsze spotkanie Rady Naukowej Kongresu Nauczycieli Fizyki. Podejmijmy współpracę pod sztandarem nauczania fizyki jako filaru kształcenia ogólnego.





[i] Dobra szkoła, Reforma edukacji, Najważniejsze zmiany, Pytania i odpowiedzi, MEN, http://reformaedukacji.men.gov.pl/#docs (dostęp 3.03.2016)
[ii] Ł. Turski, Opinia o Podstawie Programowej z Fizyki dla klas IV-VIII. Wg. Publikacji Ministerstwa Edukacji Narodowej z dnia 01.12.2016, http://edukacjananowo.edu.pl/wp-content/uploads/2016/12/Opinia-o-podstawie-Programowej-03122016-flattened.pdf (dostęp 3.03.2017)
[iii] R. Walenciak, Triumf nieuctwa, http://wiadomosci.onet.pl/kraj/triumf-nieuctwa/86hjhlv (dostęp 3.03.2017)
[iv]UWAGI do projektu rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej w sprawie ramowych planów nauczania dla publicznych szkół podstawowych i liceum, PTF, http://www.ptf.net.pl/pl/towarzystwo/komisje-zg-ptf/nauczania-fizyki/ (dostęp 3.03.2017)
[v] T. Greczyło, Oburzenie na okoliczność prekonsultacji „podstawy programowej” fizyki, http://obserwatorium.lo2.pl/podstawa.html (dostęp 3.03.2017)

wtorek, 7 marca 2017

I przestraszyłem multimediami...

Ucieszyłem się z propozycji poprowadzenia zajęć nt. multimediów i internetu w nauczaniu dla nauczycieli pewnej szkoły podstawowej. Pomyślałem, że 6 godzin lekcyjnych to czas, podczas którego uda się praktycznie poznać kilka narzędzi ułatwiających pracę nauczyciela i uatrakcyjniających jego zajęcia.

Zabrałem się do planowania i wymyśliłem, że pójdę na przysłowiową całość - zapytam czym grupa się interesuje, czego oczekuję i tak poprowadzę zajęcia, by te oczekiwania spełnić.

Przygotowałem się na pracę z:

I klapa. Może nie spektakularna, bo się dwoiłem i troiłem, ale jednak "posmak" został. Odnoszę wrażenie, że przestraszyłem multimediami. Teraz już wiem, że:
  • oczekiwania nie wykroczyły poza zaproponowane obszary;
  • 6 godzin w bloku, nawet z przerwami, to zdecydowanie za długo na pierwszy raz - zwłaszcza, gdy zaczynamy po południu w dzień roboczy;
  • połączenie internetowe, a tak naprawdę, drobne z nim problemy zniechęcają do pracy wyjątkowo skutecznie;
  • w pracowni komputerowej musi być rzutnik podłączony do komputera;
  • 15 nauczycieli różnych przedmiotów o zróżnicowanych kompetencjach TIK to grupa bardzo wymagająca.
Jakże mogłem o tym nie pomyśleć? Ciekawe, co napiszą w ewaluacji?